Dlaczego klienci (nie) kupują grupówki

10 marca zaprosiliśmy Państwa na webinar Dlaczego klienci (nie) kupują grupówki? I choć dziś wszystkie nasze myśli i serca skupiają się wokół sytuacji w Ukrainie, to jednak staramy się rozmawiać o tym co ważne w życiu, w tym o ubezpieczeniach grupowych. Tym bardziej, że miniony czas doświadczył nas też pandemią.

Wg danych PIU z grudnia 2021 po trzech kwartałach 2021, Polacy otrzymali ponad 30 mld złotych odszkodowań i świadczeń ubezpieczeniowych, co oznacza że jest to o trzy procent więcej niż rok wcześniej w analogicznym okresie.  W przypadku składki z ubezpieczeń na życie, po trzech kwartałach 2021 roku zebrano jej 16,6 mld zł, natomiast w odniesieniu do samym ubezpieczeń ochronnych – 6,8 mld zł, co oznacza ponad 15% wzrost wobec roku wcześniejszego. Wzrost zainteresowania ochroną życia i zdrowia, szczególnie w pandemii, z pewnością nie jest żadnym zaskoczeniem. Wystarczyć przytoczyć tu choćby fakt, iż brak pieniędzy na leczenie poważnej choroby, brak dostępu do opieki medyczne są jednymi na największych naszych obaw – jak podaje raport PIU „Mapa ryzyk Polaków” 2021. Braku pieniędzy na leczenie poważnej choroby boi się, według wspomnianego wyżej źródła, 80% Polaków, a ponad połowa uznaje ryzyko wystąpienie tego zdarzenia za prawdopodobne. Dlatego zrobiliśmy badanie, żeby poznać preferencje w zakresie ubezpieczeń grupowych, zarówno pracodawcy, jak i pracownika (niemal 300 wywiadów z losowo wybranymi firmami link).

Od 2 lat niezmiennie towarzyszy nam covid, który zmienił nasze podejście do kwestii zdrowotnych. Polacy od lat deklarują w badaniach, że zdrowie – obok rodziny – są dla nich najważniejszymi wartościami w życiu. Pandemia spowodowała, że te deklaracje są silniej związane z codziennymi zachowaniami. Obserwujemy, że do problemów zdrowotnych wynikających bezpośrednio z zachorowań dołączają konsekwencje długotrwałego stresu. Stąd dodatkowo pojawia się kwestia zdrowia psychicznego. Nie możemy pominąć nowego wątku, czyli inflacji, która pojawiła się w zeszłym roku i jak pokazują nasze dane, jest obecnie najważniejszym z problemów zauważanych przez pracodawców.


Ubezpieczenia na życie w formie umowy grupowej są obecnie bardzo popularne. Z naszych badań wynika, że ich znaczenie dla pracowników wraz z pojawieniem się pandemii wzrosło. To już nie benefit, tylko must have. Najczęściej polisy tego typu zawierają średnie i duże firmy, co naszym zdaniem wynika z zaawansowania polityki kadrowej dotyczącej benefitów. Często korzystają też ze wsparcia brokerów, którzy pomagają im poznać pełną ofertę rynkową w zakresie ubezpieczeń


Prowadząc badania wśród mniejszych firm obserwujemy, że część przedstawicieli własnych biznesów nie ma świadomości, że ubezpieczenia na życie dla pracowników są produktem także dla nich, dla ich firm. Sądzą też, że posiadanie takiego ubezpieczenia i jego codzienna obsługa mogą stać się kolejnym wyzwaniem w ich pełnym działań dniu. Dlatego tak ważne są narzędzia ułatwiające zawarcie i obsługę w sposób zdalny (elektroniczny). Cieszymy się, ze Nationale-Nederlanden postawiło na rozwój narzędzi do obsługi nfirma i elektronicznej deklaracji. Naszą szczególną uwagę zwrócił ten element badania, który dotyczył płatności składki. Najczęstszym modelem jest organizacja ubezpieczenia przez zakład pracy i pokrywanie kosztów przez pracownika poprzez potrącenie wysokości składki z wypłaty. Dzieje się tak w 70% średnich i dużych firm. Co ciekawe, małe firmy deklarują, że składka pochodzi z funduszy pracodawcy. Obserwując rynek wydaje nam się, że to pomylenie przez pracodawcę faktu przekazywania składki ze źródłem jej pochodzenia.


Przyjrzeliśmy się też co motywuje do zakupu ubezpieczenia pracownika i pracodawcę. Jako zakład ubezpieczeń cieszy nas bardzo, że najważniejszym czynnikiem, który zachęca firmy do posiadania ubezpieczenia grupowego na życie jest jego zakres. Pada nawet określenie, że „oferta musi być dobra”. Jako Nationale-Nederlanden zwracamy szczególną uwagę na wprowadzanie do oferty tych umów dodatkowych, które odpowiadają na współczesne problemy cywilizacyjne (umowy dotyczące nowotworu, cukrzycy, zawału czy covid).


Trzeba jednak przyznać, że są firmy, które nie posiadające grupowego ubezpieczenia na życie i argumentują to brakiem zainteresowania pracowników, brakiem środków finansowych, a także zbyt dużą rotacją pracowników. Zapytaliśmy też w badaniu jak przebiega proces wyboru oferty i ile ofert porównał pracodawca przed podjęciem decyzji. Widać zróżnicowanie w zależności od wielkości firmy. Duże firmy często współpracują z brokerami i to brokerzy dokonują tych porównań. Dlatego największe firmy nie potrafiły wskazać liczby ofert przygotowywanych dla ich przedsiębiorstwa. W średnich firmach  pracodawca dokonuje najczęściej wyboru spomiędzy 3-4 ofert. Samodzielnie robią to przede wszystkim mniejsze firmy, co czwarta mała firma ogranicza się do 1-2.


Porozmawialiśmy też o trendach na rynku, gdzie wyraźnie widać wzrost znaczenia narzędzi online, dopasowywanie i konfigurowanie ofert do poszczególnych grup zawodowych, ale przede wszystkim wzrost znaczenia problemów wokół tematyki mental health. Zapewne te tematy będą adresować klienci i ubezpieczyciele w najbliższym czasie.

Dziękujemy za liczny i przede wszystkim aktywny udział w naszym webinarze.
 

 


Autorki z Nationale-Nederlanden: Katarzyna Ciechońska, Anna Kwiatkowska i Diana Rychter