Co nam daje PPK? Nawet 200 tys. zł w 35 lat

Część z nas stanęła już przed wyborem, czy przystąpić do pracowniczych planów kapitałowych. Pokazujemy symulacje, kto ile może uzbierać w ramach takiej formy oszczędzania.

Na wysokość oszczędności największy wpływ ma czas. Im dłużej inwestujemy, tym większy mamy zysk. Ta zasada dotyczy każdej formy oszczędzania czy inwestowania. 

Na efekty w PPK wpływają nie tylko pieniądze z naszej pensji, ale również kwoty wpłacane przez pracodawcę oraz państwo. W podstawowym modelu pracownik wpłaca 2 proc. wynagrodzenia, pracodawca dokłada od siebie kwotę w wysokości 1,5 proc. wypłaty brutto pracownika, a państwo co roku dopłaca każdemu po równo – 240 zł. A oprócz tego w pierwszym roku wita nas w systemie 250-złotową dopłatą. 

W celu pokazania, ile można uzbierać w PPK, przyjęliśmy że kwota zbliżona do średniej pensji, czyli 5,2 tys. zł brutto, będzie rosła w tempie 2 proc. rocznie. Zobaczmy, ile można uzbierać do 60. roku życia, kiedy to pieniądze można zacząć wypłacać bez utraty przywilejów podatkowych oraz dopłat.

Pokolenie z przełomu lat 80. i 90. 

Przed młodymi ludźmi jest co najmniej 30 lat oszczędzania. W tym czasie do PPK wpłacą 50,6 tys. zł. Pracodawca dołoży 40 tys. zł, a 7 450 zł dopłaci państwo. Pieniądze te będą inwestowane. Do obliczeń przyjęliśmy założenie, że część akcyjna inwestycji przynosić będzie 6,5 proc. zysku rocznie, a obligacyjna – 3,5 proc.

W PPK pieniądze są inwestowane w sposób dostosowany do wieku pracownika. Im młodszy, tym inwestycje są bardziej agresywne – im starszy, tym bardziej bezpiecznie. Tak więc proporcje między inwestycjami w obligacje i inne bezpieczne instrumenty a inwestycjami w papiery bardziej ryzykowne, ale dające możliwość osiągnięcia wyższego zysku, , będą się zmieniać wraz z wiekiem na korzyść tych pierwszych. 

Z tych założeń wynika, że 30-latkowie za trzy dekady będą mieć na swoim koncie 175 tys. zł. Ich zysk wyniesie zatem ponad 124 tys. zł.
Tyle może mieć kobieta, która obecnie ma 30 lat i nie zamierza pracować dłużej niż wynosi wiek emerytalny, czyli do 60 roku życia. Co ciekawe, gdyby w ten sam sposób oszczędzał mężczyzna do 65 urodzin, to uzbierałby aż 225,7 tys. zł – pięć lat dłuższe oszczędzanie daje aż o 50 tys. zł lepszy efekt.

Ustawa daje każdemu w wieku 60 lat możliwość rozpoczęcia korzystania ze środków bez utraty dopłat i podatkowych korzyści niezależnie od tego, czy nabył prawa emerytalne czy nie. Mężczyźni mają więc wybór, czy uczestniczyć w PPK do 60 roku życia czy do przejścia na emeryturę w wieku 65 lat. Generalnie każdy może oszczędzać w PPK tak długo, jak będzie zatrudniony na etacie.

Pokolenie lat 70. 

Obecni 40-latkowie muszą się pogodzić z niższym zyskiem. Po przyjęciu tych samych założeń, co w przypadku 30-latków, uzbierają 83,9 tys. zł. Składać się na to będzie 30,3 tys. zł ich wpłat, 22,7 tys. zł wpłat pracodawcy i 5 050 zł od państwa. Zarobią na czysto 53,6 tys. zł.

Gdyby 40-latek chciał brać udział w programie o pięć lat dłużej, miałby na koncie 116,3 tys. zł, czyli o ponad 32 tys. zł więcej.

Pokolenie lat 60. 

Teraz czas na 50-latków, którzy oszczędzają tylko dekadę. Zdążą wpłacić 13,7 tys. zł, a pracodawca dołoży im 10,2 tys. zł, natomiast państwo 2 650 zł. Po 10 latach będą mieć 31,3 tys. zł. Zarobią więc 17,6 tys. zł. A gdyby tak odkładali do 65. roku życia? Wtedy jest szansa na uzbieranie 52,4 tys. zł. Zysk jest więc aż 21 tys. zł wyższy. 

Jakby nie liczyć, opłaca się 

Gdybyśmy regularnie oszczędzali pieniądze stanowiące 2 proc. naszych pensji, bez otrzymywania dopłat od pracodawcy i państwa, to uzbieralibyśmy nieporównywalnie mniej. Ile Ty możesz zyskać na PPK? Wpisując swoje dochody oraz wiek w kalkulator, otrzymasz symulację. – kliknij, aby przejść do obliczeń.

PPK, obok IKE i IKZE, jest nowym i wartym rozważenia sposobem na wyższą emeryturę. Jeśli już oszczędzamy w jakiejkolwiek formie, to nie rezygnujmy z niej, tylko dołóżmy kolejną cegiełkę, aby stare lata przeżyć w możliwie jak najlepszej kondycji finansowej.

Zespół Nationale-Nederlanden 18.12.2019